Brązowy medal, który właśnie zdobyła, to wielkie osiągnięcie, ale właśnie dlatego, że został rozegrany na kortach ziemnych Rolanda Garrosa, Iga nie powinna mieć żadnych rywali
Opublikowano 2 sierpnia 2024 18:00
przez Lorenzo Ciotti
UDZIAŁ
Czy Iga Świątek będzie największym rozczarowaniem igrzysk olimpijskich w Paryżu?
© Carl Recine / Personel Getty Images Sport
Potwierdzam to, co napisałem w prognozie opublikowanej kilka dni temu dla Tennis World USA na temat igrzysk olimpijskich w Paryżu : to turniej dla outsiderów . Widać to już po finale, że Qinwen Zheng zagra jutro z Donną Vekic . Powiedzmy sobie jasno, obie są świetnymi tenisistkami: Chinka dotarła do finału Australian Open, Chorwatka właśnie grała w półfinale Wimbledonu. Tak więc obie tenisistki w najlepszej formie docierają do finału, ale z perspektywy czasu porażka Igi Świątek w półfinale z Qinwen jest czymś epokowym, biorąc pod uwagę, że rozegrano ją na jej ukochanych kortach ziemnych Rolanda Garrosa.
WYBÓR REDAKTORA
Najważniejszy analityk wątpi w powagę kontuzji Novaka Djokovica
Najważniejszy analityk wątpi w powagę kontuzji Novaka Djokovica
1 dzień temu
Carlos Alcaraz ukarany dzisiejszym harmonogramem
Carlos Alcaraz ukarany dzisiejszym harmonogramem
2 dni temu
Iga Świątek komentuje brutalne ataki Danielle Collins na nią
Iga Świątek komentuje brutalne ataki Danielle Collins na nią
2 dni temu
Brązowy medal zdobyty nad Anną Karoliną Schmiedlovą to zawsze wielkie osiągnięcie, ale biorąc pod uwagę nawierzchnię i dominację Igi w całym swingu na mączce, jej porażka była naprawdę nieoczekiwana. Problem, jaki miała pod koniec ćwierćfinału z Danielle Collins (w pełnym dramatycznych momentów turnieju singla kobiet), mógł wpłynąć na psychikę młodej WTA nr 1, która odbijała swój dominujący tenis na mączce od muru wzniesionego przez Zheng.
Czy Iga Świątek jest największym rozczarowaniem igrzysk olimpijskich w Paryżu? Moim zdaniem tak: biorąc pod uwagę założenia i oczekiwania, złoty medal był już dla niej gotowy. Ten turniej może mieć negatywne reperkusje dla kontynuacji jej sezonu. Zobaczymy, czy Polka będzie w stanie przetrawić to rozczarowanie i powrócić do dominacji.
Nie ma sensu tego zaprzeczać. Wczoraj był ciężki dzień dla Świątek, która musiała pożegnać się ze swoim marzeniem o złotym medalu olimpijskim. Porażka z Zheng jest chyba najboleśniejszą poniesioną do tej pory w jej karierze, biorąc pod uwagę wartość, jaką polska zawodniczka zawsze przypisywała igrzyskom olimpijskim.
Iga Świątek
Iga Świątek© Getty Images Sport – Clive Brunskill
Świątek nie przegrała meczu na paryskiej mączce przez 1149 dni i była – jak już wspomniałem – absolutną faworytką w turnieju singlowym na igrzyskach olimpijskich. Jednak presja zagrała jej niekorzystnie i od pierwszych meczów nie pojawiła się zwykła Świątek.
Pod koniec meczu z Zheng, Świątek wybuchła płaczem, zanim wygłosiła kilka oświadczeń do mikrofonów Eurosportu. Polska zawodniczka, z wciąż błyszczącymi oczami, nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy obecnych w strefie mieszanej, niemal przepraszając: „Przepraszam, następnym razem”.
Iga ŚwiątekOlimpiadaRoland Garros
UDZIAŁ
PrywatnośćPrawnyReklamaSkontaktuj się z namiO nasPersonel
Używamy plików cookie i innych technologii gromadzenia danych, aby zapewnić naszym klientom najlepsze doświadczenia. Możesz poprosić o to, aby Twoje dane nie były udostępniane osobom trzecim tutaj: Nie sprzedawaj moich danych
Strona zbudowana przy użyciu: World CMS 3.0
© 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone – Coppini Trading (Pty) LTD
