Sports

Najdziwniejszy konkurs skoków narciarskich w Polsce fascynuje i zachwyca

 

 

Kochasz skoki narciarskie, ale nigdy nie skakałeś? Trochę się boisz, ale bardzo chcesz spróbować? Nie umiesz? Nic nie szkodzi. Zawody na Ruczynów Arenie wybaczają wszystko i kochają wszystkich. Tu nie ma przegranych, wszyscy są zwycięzcami.

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

Ruczynów – mała wioska w świętokrzyskim. Na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym od innych wsi w okolicy. Pole, łąka, łany zboża, las, droga. Jakieś uprawy co kawałek. W krajobrazie krówka, konik. Płasko. Można tu uprawiać wszystko i wszystko zbudować.

 

Ale żeby tu – czyli, bądźmy szczerzy, nigdzie – zbudować skocznię narciarską, to trzeba być albo szaleńcem, albo wizjonerem. Mateusz Seremak jest jednym i drugim zarazem. Ma błysk w oku i charyzmę wyczuwaną na pierwszy rzut oka. To on odpowiada za to całe zamieszanie.

 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!

 

01:24

Kilka lat temu był z żoną i synami na wycieczce kamperem do Planicy. Z wyjazdu wrócili z szalonym pomysłem, żeby zbudować skocznię narciarską… u siebie, w przydomowym ogródku. Mateusz Seremak to nie jest ktoś, kogo trzeba na dobry pomysł długo namawiać. Aż strach pomyśleć co by to było, gdyby tamta, rodzinna wycieczka odbyła się nie do Planicy tylko np. do Paryża. Ani chybi w Ruczynowie już stałaby mała Wieża Eiffla.

 

Seremak, domowym sposobem, obok domu zbudował skocznię. Dzięki temu Ruczynów (wioska, w której mieszka 160 osób), ma teraz więcej skoczni niż… Warszawa. Tę ostatnią skocznię w stolicy, na Mokotowie (jak mawiają: “obok domu Jaruzelskiego”), najpierw – lata temu – obcięto w połowie, a później rozebrano do szczętu. Pewnie dlatego chłopaki i dziewczyny z Warszawy przyjeżdżają poskakać do ogródka Seremaka. I nie tylko z Warszawy. Z całej Polski. Z Jarocina, Lubartowa, Otwocka, Warszawy, Trójmiasta, Zakopanego, Poznania, Krakowa i wielu innych miejscowości.

 

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

W tegorocznych 5. Skokach Amatorów o Puchar inSJders Ruczynów wystartowało ponad 80-cioro skoczków. Skaczą młodzi (od kilkulatków) i starzy (najstarszy uczestnik w poprzedniej edycji miał 90 lat!); wysocy i niscy; grubi i chudzi – egalitaryzm sportowy w praktyce, w czystym wydaniu.

 

Różni ich wszystko: poziom umiejętności, stroje, dobór sprzętu (większość uczestników konkursu startuje na nartach “zjazdówkach” i w normalnych, ciężkich butach narciarskich. Był kiedyś nawet skoczek, który wystartował na… biegówkach). Łączy ich jedno – wszyscy są jedną, wielką rodziną ludzi z pozytywną “zajawką” do skoków.

 

Świadczą o tym choćby bardzo oryginalne nazwy klubów zawodników. Są m.in. klub “Skocz po marzenia” albo “Stowarzyszenie miłośników bułki z bananem” (od słynnej diety Adama Małysza). Są też tacy, którzy w formularzu zgłoszeniowym wpisują: “skoczek bezpartyjny”.

 

Kompletni nuworysze mogą liczyć na wsparcie starszych, bardziej doświadczonych kolegów. A startują w Ruczynowie zawodnicy, którzy mają za sobą starty m.in. w Pucharze Kontynentalnym, a nawet w Pucharze Świata (Maciej Maciusiak). Najlepsi skaczą tu po 8 metrów. Nowy rekord skoczni w sobotę ustanowił Dawid Kaszuba. Wynikiem 8.25 m wygrał tegoroczne zawody. Ale w całej tej zabawie nie o rekordy chodzi. Ważne jest, że młodzi miłośnicy tej dyscypliny, mogą “dotknąć” skoków tak namacalnie, z bliska, realnie. Nie poprzez ekran telewizora. Spróbować może każdy. I każdy ma prawo do zepsucia skoku czy upadku po lądowaniu. Nikt z tego nie robi problemu, dominuje pozytywne nastawienie. W ogródku Seremaka czuć pozytywną wibrację.

 

Skocznia i turniej skoków w Ruczynowie to projekt rodzinny. W konkursie startuje sam senior Mateusz Seremak, jego żona Joanna i dwóch synów Miłosz i Kacper. Turniej jest memoriałem im. Leszka Seremaka, ojca pana Mateusza. – Skoki są czymś fantastycznym. To, co się czuje, kiedy człowiek jest w powietrzu jest nie do opisania słowami – mówi Kacper Seremak, który swoją pasję realizuje już poza domowym ogródkiem, w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku.

 

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

– W zamierzeniu miała to być mała, prywatna skocznia, dla synów. Myśmy nie planowali, że kiedyś będą tu tak poważne zawody. Dowiedział się o naszej skoczni Artur Bała z inSJders, który ma prywatne archiwum różnych skoczni z całego świata chyba. I chciał zrobić zdjęcia u nas. Jak zrobił i puścił to w eter, to nagle mąż udzielił chyba kilkunastu wywiadów. Zaczęło być głośno o Ruczynów Arenie i zrodził się pomysł zawodów. Zaczynaliśmy w pandemii, nic się wtedy nie odbywało, więc może stąd tak duże zainteresowanie? – mówi Joanna Seremak. W sobotę odbyła się już piąta edycja zawodów. Jak przystało na konkurs zorganizowany zupełnie nigdzie, na tzw. plastronach z numerami startowymi skoczków widnieje oryginalny – jak na konkurs skoków – obrazek: las, pola, zboża, krzaczki z truskawkami. – No taki jest Ruczynów właśnie – mówi z uśmiechem Mateusz Seremak.

 

Rozwiń

twitter

Zobacz post na Twitterze

Widać, że konkurs stał się dumą okolicy. Są miejscowe władze, w organizacji pomagają strażacy z OSP w Ruczynowie, a panie miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich zadbały o ofertę gastronomiczną. – Pierożki takie dobre jak w tamtym roku? – zagaduje jedna z kupujących. – No pewnie! Albo jeszcze lepsze! – zachęca pani z Koła Gospodyń. Potrawy rzeczywiście smaczne. I niedrogie. Od grochówki, poprzez bigos, aż po szeroką ofertę ciast.

 

Impreza jest robiona w formule non profit. Skromne wpisowe i wpłaty od sponsorów są przeznaczane na koszty organizacji imprezy. Nie dałoby się więc zrobić tego konkursu bez pasjonatów, którzy tu pomagają.

 

Jak można wytłumaczyć fenomen amatorskich skoków w Ruczynowie? – pytam Michała Chmielewskiego, dziennikarza TVP Sport (patron imprezy) i współorganizatora konkursu.

 

– Żeby zrozumieć fenomen Ruczynowa trzeba zrozumieć fenomen skoków narciarskich w Polsce. Po “małyszomanii” wybuchło w kraju wielkie zainteresowanie skokami, a my mamy w Polsce raptem 25 obiektów do uprawiania tej dyscypliny. I nagle zaczęły powstawać rożne małe, amatorskie skocznie. Powstało ich aż ćwierć tysiąca, ale ci ludzie nie mieli, gdzie rywalizować, nie było zawodów. Więc konkurs w Ruczynowie był strzałem w dziesiątkę. Ważne jest też to, że tu każdy jest dla każdego, przyjeżdża zawodniczka z dużej krokwi i zupełny amator i oni są u nas na równych prawach. Nikt nie zadziera nosa, wszyscy sobie pomagamy, wszyscy są mile widziani – opowiada Chmielewski.

 

Sam rok temu konkurował tutaj z… własnym ojcem Pawłem Chmielewskim, który w tym roku otrzymał tytuł najstarszego uczestnika konkursu. – W Ruczynowie nagrody dostają nawet ci, którzy zajmują… ostatnie miejsce. Bo każdy kto ma odwagę skoczyć z tej skoczni zasługuje na uznanie – mówi Mikołaj Szuszkiewicz, spiker zawodów od pierwszej edycji ruczynowskiego konkursu.

 

W tym roku pogoda w Ruczynowie dała się we znaki fanom skoków. Od rana trwał nieznośny upał, ale gdy tylko zelżał z nieba polała się woda. Deszcz przerwał na blisko godzinę pierwszą serię zawodów, ale organizatorzy świetnie sobie poradzili z opóźnieniem. Skocznia posiada nawet oświetlenie, można startować po zmroku. Zawody niby amatorskie, a organizacja profesjonalna. Brawo!

 

Jeśli w skokach narciarskich w ogóle istnieje takie pozytywne pojęcie jak “powrót do korzeni”, to konkurs w Ruczynowie jest właśnie tym przypadkiem. Udało się zrobić świetną zabawę bez komercji, a jednocześnie zachować entuzjazm i świeżość, jaką mają nowe, oddolne projekty. Ci ludzie kochają skoki i kochają ludzi. Naprawdę warto tu przyjeżdżać.

 

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

 

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

Fot. Helena Tuzimek

Źródło artykułu:

WP SportoweFakty

source

WP

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

12345

 

Skoki narciarskie

Sporty zimowe

Polska

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dołącz do nas

na Instagramie

na Facebooku

Komentarze (2)

 

Zaloguj się aby dodać komentarz

avatar

Kamci9

48 min temu

Jaki jest rekord ? Ja miałem przyjemność skoczyć ma wielkiej krokwi amatorsko oczywiście i osiągnąłem 72 metry

1

0

Odpowiedz

 

Rozwiń odpowiedzi (1)

ZOBACZ TAKŻE

Ujawnili plan Obajtka. Orlen, Niemcy, narty i 25 mln zł

Ujawnili plan Obajtka. Orlen, Niemcy, narty i 25 mln zł

Zapadła decyzja ws. LGP w Wiśle

Zapadła decyzja ws. LGP w Wiśle

Małysz ujawnił, o której wstał do pracy w TVN

Małysz ujawnił, o której wstał do pracy w TVN

Ależ forma. Wygrał w Szczyrku z ogromną przewagą

Ależ forma. Wygrał w Szczyrku z ogromną przewagą

Polacy pokochali te dyscypliny dzięki nim – rozpoznaj na zdjęciach sportowców!

Polacy pokochali te dyscypliny dzięki nim – rozpoznaj na zdjęciach sportowców!

“Miłe spotkanie”. Małysz pokazał zdjęcie

“Miłe spotkanie”. Małysz pokazał zdjęcie

Sportowy Bar

Poznajesz tego chłopca? Polacy oszaleli na jego punkcie

Poznajesz tego chłopca? Polacy oszaleli na jego punkcie

Tyle kosztuje hotel, gdzie mieszka Świątek

Lewandowski i Mbappe królami memów. Internauci nie mieli litości

Boniek przyjechał do Wrocławia. Nie na piłkę nożną

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez wła

ściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

 

Wyniki

 

Live

 

Dla Ciebie

 

Igrzyska

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button