Sports

Ekspert oglądał mecz Igi. “Naprawdę bardzo cieszy”

 

 

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego US Open. Zadowolenia z jej występu nie ukrywał oglądający to spotkanie Michał Dembek. Były tenisista, a obecnie trener w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że Polka może zajść daleko.

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

WTA

WTA

US Open

US Open

Anastazja Pawluczenkowa

Anastazja Pawluczenkowa

Michał Dembek

Michał Dembek

Iga Świątek

Iga Świątek

US Open kobiety

US Open kobiety

Trzy spotkania w wielkoszlemowym US Open rozegrała już Iga Świątek. W pierwszej rundzie trudne warunki postawiła jej Rosjanka Kamilla Rachimowa. Później nasza tenisistka rozbiła Japonkę Enę Shibaharę.

 

W nocy z soboty na niedzielę (31 sierpnia/1 września) Polka odprawiła kolejną Rosjankę, a mianowicie Anastazję Pawluczenkową. Liderka światowego rankingu WTA uwinęła się w półtorej godziny (6:4, 6:2).

 

“Naprawdę bardzo cieszy”

Mimo późnej pory nie brakowało osób, które śledziły spotkanie z udziałem Świątek. W końcu po zakończeniu rywalizacji pojawiły się komentarze ze strony ekspertów dotyczące jej występu (więcej TUTAJ).

 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!

 

01:18

Jeden z nich zamieścił Michał Dembek, były tenisista, a obecnie trener. W rozmowie z WP SportoweFakty podsumował to, co wydarzyło się na nowojorskim korcie.

 

– To był dobry mecz Igi. Warto ją pochwalić, że idzie do przodu jeśli chodzi o regularność i stabilność jej gry. Pojawiają się naprawdę dobre wykończenia akcji z tych łatwiejszych piłek, jest coraz mniej niewymuszonych błędów i to naprawdę bardzo cieszy – powiedział.

 

Był jeszcze jeden element, za który nasza tenisistka zebrała pochwałę. – Do tego jeszcze serwis. Polka ani razu nie przegrała swojego gema serwisowego w tym meczu i pokazała różnorodność jeśli chodzi o kierunki, ale też rotacje. Posłała bardzo dużo płaskich serwisów, ale też rotacyjnych. To nie było zawsze oczywiste w tym roku, a tutaj od samego początku widać, że Iga naprawdę dobrze serwuje – przyznał nasz rozmówca.

 

Rosjanka grała swoje

Tenisistka rozstawiona z numerem 25. dała się poznać z tego, że w trakcie spotkań nie kalkuluje i stawia przede wszystkim na moc. Jej taktyka nie zaskoczyła rywalki, przez co Świątek doskonała zaadaptowała się do jej gry.

 

– Pawluczenkowa nie zaskoczyła nas niczym. Wiadome było, że gra bardzo mocno i jej uderzenia są skazane na ryzyko i błędy, więc Iga im więcej piłek była w stanie przebić na drugą stronę, tym zwiększało się ryzyko, że Rosjanka będzie się mylić i psuć, a tak właśnie było – zaznaczył współtwórca kanału Sofa Sportowa.

 

Na końcowy wynik wpływ miało również to, że Rosjanka nie broniła praktycznie niczego. – Kiedy Iga przejmowała inicjatywę, była w stanie zagrać kątowo, to rywalka w ogóle nie była w stanie się przeciwstawić. Z defensywy nie wygrywała kompletnie żadnych punktów i to Polka wykorzystała – podkreślił obecny trener tenisa.

 

Sytuacja coraz lepsza

Po ograniu dwóch kwalifikantek Polka odprawiła pierwszą rozstawioną tenisistkę. Teraz czeka ją pojedynek z trzecią już Rosjanką Ludmiłą Samsonową. Potencjalnymi rywalkami w ćwierćfinale są jej rodaczka Diana Sznaider i Amerykanka Jessika Pegula. W półfinale z kolei na papierze najgroźniejszą przeciwniczką jest Włoszka polskiego pochodzenia Jasmine Paolini.

 

– Wygląda na to, że po trochę niemrawym początku Iga odzyskuje odpowiedni rytm. Brak oczekiwań sprawia, że jest już w czwartej rundzie i patrząc na drabinkę, oczywiście wiele się może zdarzyć, bo już podczas igrzysk myśleliśmy, że ona się otwiera i będzie złoto, więc nie chcę wybiegać w przyszłość, ale myślę, iż mogą czekać ją naprawdę dobre rzeczy, jeśli będzie tak krok po kroku szła do przodu – stwierdził Dembek.

 

Dembek jest zdania, że kolejne spotkanie z udziałem Świątek będzie przypominało poprzednie. – Na papierze był to najtrudniejszy mecz dla Igi i dobrze sobie poradziła. Możemy coraz optymistyczniej patrzeć na ten turniej. Spotkanie z Ludmiłą Samsonową myślę, że będzie dosyć podobny. Ona gra mocno, natomiast lepiej się porusza niż Pawluczenkowa, ale nie serwuje z taką siłą.

Samsonowa to kolejna zawodniczka, która do tej pory nie znalazła sposobu na liderkę światowego rankingu WTA, a miała do tego trzy okazje. O tym, jak będzie teraz przekonamy się w poniedziałek, 2 września. Dokładna godzina spotkania nie jest jeszcze znana.

 

Jakub Fordon, dziennikarz WP SportoweFakty

 

Źródło artykułu:

WP SportoweFakty

source

WP

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

12345

 

Tenis

WTA

US Open

+8

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dołącz do nas

na Instagramie

na Facebooku

Komentarze (4)

 

Zaloguj się aby dodać komentarz

avatar

dopowiadacz1

28 min temu

A ja popatrzyłem na fotkę tej Świątek i zauważyłem , że ona nie ma talii .

0

0

Odpowiedz

avatar

prym

1 h temu

No faktycznie daleko , aż do Samsonowej jutro .

7

6

Odpowiedz

 

Rozwiń odpowiedzi (1)

avatar

czesławski

1 h temu

Co drugi to ekspert.

4

0

Odpowiedz

ZOBACZ TAKŻE

Kolejna Rosjanka na horyzoncie. Sprawdź, kiedy i z kim zagra Świątek

Kolejna Rosjanka na horyzoncie. Sprawdź, kiedy i z kim zagra Świątek

Są komentarze po nocnej wygranej Igi Świątek

Są komentarze po nocnej wygranej Igi Świątek

18-latek nie wykorzystał wielkiej szansy. Pogromca Huberta Hurkacza poszedł za ciosem

18-latek nie wykorzystał wielkiej szansy. Pogromca Huberta Hurkacza poszedł za ciosem

Iga Świątek złożyła deklarację. “Postaram się”

Iga Świątek złożyła deklarację. “Postaram się”

Świat pod wrażeniem Świątek. “Ponownie dominuje”

Świat pod wrażeniem Świątek. “Ponownie dominuje”

Tak Rosjanka zachowała się wobec Świątek po meczu

Tak Rosjanka zachowała się wobec Świątek po meczu

Sportowy Bar

Ofiarą dziewczyna do podawania piłek. Skandaliczne zachowanie Rosjanki

Ofiarą dziewczyna do podawania piłek. Skandaliczne zachowanie Rosjanki

Miesięcznie słucha ją ponad 10 milionów osób. Ma nowego ukochanego

Skreślony z listy studentów. Takie wykształcenie ma Adamek

Polak biegł po medal. I ta ostatnia prosta. Co tam się stało?!

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego p

rzez właściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

 

Wyniki

 

Live

 

Dla Ciebie

 

Igrzyska

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button