Sports

Trump zaprosił jej rodzinę. Żenujące, co powiedział do syna

Trump zaprosił jej rodzinę. Żenujące, co powiedział do syna

‘Zdjęcie okładkowe artykułu: ‘Getty Images / Anthony Devlin/Nathan Posner/Anadolu via Getty Images) / Na zdjęciu od lewej Coleen Rooney i Donald Trump

Getty Images / Anthony Devlin/Nathan Posner/Anadolu via Getty Images) / Na zdjęciu od lewej Coleen Rooney i Donald Trump

Zdjęcie autora artykułu

AH

10.01.2025, 11:31

Coleen, żona legendarnego angielskiego piłkarza Wayne’a Rooneya, opowiedziała o wizycie swojej rodziny u Donalda Trumpa podczas jego pierwszej kadencji prezydenckiej. Polityk zaskoczył ją uwagą do syna, jaką wygłosił na temat jej wyglądu.

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

Wayne Rooney

Wayne Rooney

Dodaj tag Wayne Rooney do ulubionych

D.C. United

D.C. United

Dodaj tag D.C. United do ulubionych

Donald Trump

Donald Trump

Dodaj tag Donald Trump do ulubionych

[h2]Wayne Rooney to jeden z najlepszych piłkarzy w historii Manchesteru United i reprezentacji Anglii. Pod koniec swojej kariery piłkarskiej przeniósł się do występującego w MLS D.C. United. Występował tam w latach 2018-2020. W tym czasie Donald Trump sprawował swoją pierwszą kadencję prezydencką.

 

Żona Rooneya, Coleen, opowiedziała o zaproszeniu do Białego Domu, które jej rodzina otrzymała w grudniu 2018 roku z okazji świąt Bożego Narodzenia. Rooneyowie wybrali się tam w towarzystwie czwórki swoich dzieci. Na miejscu spotkali Trumpa, jego żonę Melanię i ich syna Barrona.

 

Coleen Rooney była wyraźnie zaskoczona zachowaniem polityka. Trump na jej widok miał mruknąć do syna: – Widzisz, mówiłem ci, że piłkarze mają ładne dziewczyny.

 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra “Benja Messi”

 

01:39

Historię tę przybliżyła w podcaście SkyBet’s Stick to Football. Prowadzi go inny były piłkarz, Ian Wright. W reakcji na opowieść Coleen nazwał on Trumpa “dziwakiem”.

 

Kobieta opowiedziała o wizycie w Białym Domu również podczas swojego występu w programie “I’m Celebrity”. Podzieliła się również reakcją swojej matki na słowa Trumpa. Starsza z kobiet określiła prezydenta mianem “brudnego drania”.

 

Coleen wspomniała też o innej zaskakującej sytuacji, do której doszło podczas feralnej wizyty w Białym Domu. Mówiła, że gdy podano posiłek, zabrakło krzeseł dla dzieci. Zjadły więc zaserwowane im skrzydełka z kurczaka na ziemi, siedząc pod stołem. – Było to dla mnie trochę dziwne – przyznała kobieta.

 

Przypomnijmy, że w listopadowych wyborach prezydenckich Donald Trump pokonał przedstawicielkę Partii Demokratycznej Kamalę Harris. Jego druga kadencja rozpocznie się 20 stycznia br. Pierwszy raz sprawował urząd prezydenta USA w latach 2017-2021.

 

Wayne’owi Rooney’owi w życiu zawodowych wiedzie się dużo gorzej. Po zakończeniu kariery piłkarskiej, próbuje swoich sił jako trener. Jak na razie nie odniósł na tym polu żadnych wartych odnotowania sukcesów.

 

Z końcem 2024 roku został zwolniony z występującego w Championship (drugi poziom rozgrywkowy w Anglii) Plymouth Argyle. Posadę utrzymał tylko przez kilka miesięcy – pracował tam od maja. Dodajmy, że do tego klubu został ostatnio wypożyczony Tymoteusz Puchacz.

 

[/h2]

 

Wayne Rooney

Piłka nożna

D.C. United

+1

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

WYBRANE DLA CIEBIE

Sensacyjny zwrot akcji. ws. Świderskiego?! To byłby hit

Piłka nożna | 2 h temu

Sensacyjny zwrot akcji. ws. Świderskiego?! To byłby hit

Pojechały do Arabii. Przeżyły szok. “Nękali nas”

Arabia Saudyjska | 2 h temu

Pojechały do Arabii. Przeżyły szok. “Nękali nas”

22-letni skrzydłowy bliski transferu do Ipswich Town

Ipswich Town | 1 h temu

22-letni skrzydłowy bliski transferu do Ipswich Town

“Jest konflikt z Lewandowskim”. Probierz w końcu zabrał głos. Króciutko

Robert Lewandowski | 3 h temu

“Jest konflikt z Lewandowskim”. Probierz w końcu zabrał głos. Króciutko

Zrobił to jako pierwszy w historii. Niesamowity rekord Ronaldo

Cristiano Ronaldo | 3 h temu

Zrobił to jako pierwszy w historii. Niesamowity rekord Ronaldo

Vinicius znów dorzucił do pieca. Odczytali z ruchu warg, co powiedział do rywala

Piłka nożna | 1 h temu

Vinicius znów dorzucił do pieca. Odczytali z ruchu warg, co powiedział do rywala

Komentarze (0)

 

Napisz komentarz

Sportowy Bar

Vinicius znów dorzucił do pieca. Odczytali z ruchu warg, co powiedział do rywala

Vinicius znów dorzucił do pieca. Odczytali z ruchu warg, co powiedział do rywala

3 sekundy do końca. Tylko spójrz, co zrobili Polacy

Pojechały do Arabii. Przeżyły szok. “Nękali nas”

Zareagował na plotki ws. Grosickiego. “Należy się po pysku”

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Ekstraklasa

Liga Mistrzów

Premier League

Bundesliga

Primera Division

Serie A

Ligue 1

PGE Ekstraliga

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez wła

ściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button