Sports

Rosyjska podróżniczka na drodze Fręch. Rok temu sprawiła sensację

Rosyjska podróżniczka na drodze Fręch. Rok temu sprawiła sensację

‘Zdjęcie okładkowe artykułu: ‘PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Anna Blinkowa

PAP/EPA / JOEL CARRETT / Na zdjęciu: Anna Blinkowa

Zdjęcie autora artykułu

Jakub Fordon

14.01.2025, 19:32

Z uwagi na swoją pasję, prowadzi dwa konta na Instagramie. Tenis jest dla niej idealnym sportem, by ją realizować. Anna Blinkowa uwielbia podróżować i właśnie przebywa w Melbourne, gdzie zmierzy się z Magdaleną Fręch. Rok temu w AO sprawiła sensację.

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

WTA

WTA

Dodaj tag WTA do ulubionych

Australian Open

Australian Open

Dodaj tag Australian Open do ulubionych

Magdalena Fręch

Magdalena Fręch

Dodaj tag Magdalena Fręch do ulubionych

Anna Blinkowa

Anna Blinkowa

Dodaj tag Anna Blinkowa do ulubionych

Australian Open kobiety

Australian Open kobiety

Dodaj tag Australian Open kobiety do ulubionych

W tym roku w wielkoszlemowym Australian Open Magdalenie Fręch trafiła się rosyjska drabinka. Na dzień dobry nasza tenisistka zmierzyła się z Poliną Kudermetową i zwyciężyła 6:4, 6:4. Jej kolejną rywalką została Anna Blinkowa, która ograła urodzoną w Moskwie reprezentantkę Australii Darię Saville 1:6, 6:4, 7:5. Zwyciężczyni tej rywalizacji najprawdopodobniej zmierzy się z Mirrą Andriejewą.

 

Po sensacji nazwana “nową gwiazdą tenisa”

Mimo że Fręch i Blinkową w światowym rankingu WTA dzieli blisko 50 miejsc, to Polka nie będzie zdecydowaną faworytką. Co prawda Rosjanka nigdy nie osiągnęła czwartej rundy, co rok temu udało się Polce, ale właśnie w 2024 roku ograła rozstawioną z “trójką” reprezentantkę Kazachstanu Jelenę Rybakinę.

 

26-letnia tenisistka urodzona w Rosji podczas kariery juniorskiej uważana była za spory talent. Zwłaszcza po tym, jak w 2015 roku osiągnęła finał wielkoszlemowego Wimbledonu. To jednak nie miało przełożenia na dalsze występy.

 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wystarczyło jedno zdjęcie. Polska gwiazda rozgrzała do czerwoności

 

01:41

Największy sukces w seniorskiej karierze zanotowała podczas rywalizacji deblowej. Otóż w 2020 roku udało jej się dotrzeć do półfinału US Open. W pozostałych imprezach wielkoszlemowych, zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej, nigdy nie osiągnęła nawet czwartej rundy.

 

Pokonanie Rybakiny w poprzednim sezonie sprawiło, iż w Rosji Blinkowa była nazywana “nową gwiazdą tenisa”. Czy jednak miało to przełożenie na rzeczywistość? W żadnym wypadku, bo w Melbourne odpadła już w kolejnej rundzie, a w 2024 roku nie odniosła sukcesów. Jedyny turniej rangi WTA wygrała w 2022 r. w Kluż-Napoce, natomiast jej życiowy wynik w rankingu to 34. miejsce z sierpnia 2023 r.

 

Tenisistka urodzona w Rosji potrzebowała jednak prawie dekady, by w ogóle zaistnieć, pomijając jej udany występ juniorski w Londynie. W 2020 roku po raz pierwszy w karierze pokonała tenisistkę z czołowej dziesiątki rankingu – Belindę Bencić.

 

Sport i pasja w jednym

Pasją Blinkowej jest podróżowanie. 26-latka uwielbia to robić, do tego stopnia, że na Instagramie prowadzi dwa konta. Na jednym z nich opowiada o swoich pamiętnikach z podróży, a jego nazwa to Blinkova Travel.

 

Wspomniane konto śledzi jednak zaledwie garstka osób, bo zgromadziła tam 333 obserwujących. Relacji z podróży natomiast pojawiło się sporo, bo w końcu jako tenisistka ma idealną okazję, by realizować swoją pasję. W ciągu roku każda z zawodniczek udaje się bowiem do wielu krajów.

 

Rozwiń

 

Mimo że w jej życiu nie brakuje przyjaciół to, jak donoszą media, nie ma obecnie chłopaka. Powodem takiego stanu rzeczy ma być to, że Rosjanka “skupia się na swojej karierze i podróżuje więcej”.

 

Blinkowa rozmawia biegle w aż czterech językach. Rosyjski czy angielski nie jest w tym przypadku żadnym zaskoczeniem, lecz francuski czy słowacki już tak.

 

W dodatku tenis czy podróże to nie jedyne pasje w życiu 26-latki. Zawodniczka kocha też czytać, co czyni w wolnym czasie, skupiając się głównie nad literaturą rosyjską. Posiada jednak ulubione autobiografie sportowe, które dotyczą byłego wielkiego tenisisty Andre Agassiego i biegacza Usaina Bolta.

 

Fręch ostatnimi latami nie miała na nią sposobu

Blinkowa w Australii nie potrzebuje wiele, by wyrównać swój życiowy wynik. Wystarczy bowiem, że pokona Fręch i wówczas powtórzy to, co osiągnęła już trzykrotnie. Nie będzie jej jednak łatwo, bo minimalną faworytką wydaje się Polka.

 

Jednak warto podkreślić, że w ostatnich latach Rosjanka miała na nią sposób. W 2018 roku, w pierwszym starciu, lepsza była nasza tenisistka. Później Blinkowa zwyciężała w każdym z czterech pojedynków i to w dodatku za każdym razem po trzysetowych bataliach, a ostatni raz w 2022 r.

 

Jak będzie tym razem, to przekonamy się już w środę, 15 stycznia o godzinie 1:00 naszego czasu. Wówczas rozpocznie się rywalizacja Fręch z Blinkową, którą będzie można obejrzeć tylko i wyłącznie w internecie na platformie Max. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

 

Jakub Fordon, dziennikarz WP SportoweFakty

 

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

 

Tenis

WTA

Australian Open

+9

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

WYBRANE DLA CIEBIE

Nagle zrobiło się o niej głośno. To zasługa ukochanego

Tenis | 7 h temu

Nagle zrobiło się o niej głośno. To zasługa ukochanego

Nie trzeba długo czekać na mecz Magdaleny Fręch. Oto plan dnia w Australian Open

Australian Open | 1 h temu

Nie trzeba długo czekać na mecz Magdaleny Fręch. Oto plan dnia w Australian Open

“Analizujemy sprawę”. Świątek czeka na decyzję

Tenis | 3 h temu

“Analizujemy sprawę”. Świątek czeka na decyzję

Majchrzak walczył nie tylko z rywalem. Wskazał, czego mu zabrakło

Tenis | 1 h temu

Majchrzak walczył nie tylko z rywalem. Wskazał, czego mu zabrakło

18-letni debiutant sprawił sensację. Zmienne szczęście faworytów gospodarzy

Joao Fonseca | 6 h temu

18-letni debiutant sprawił sensację. Zmienne szczęście faworytów gospodarzy

Uśmiech od ucha do ucha. Hurkacz skomentował udany start

Hubert Hurkacz | 9 h temu

Uśmiech od ucha do ucha. Hurkacz skomentował udany start

Sportowy Bar

“Kłębiło się to we mnie od dawna”. Polski skoczek skomentował swój coming out

“Kłębiło się to we mnie od dawna”. Polski skoczek skomentował swój coming out

Lewandowski na okładce. To napisali o nim Hiszpanie

Niewiarygodna akcja w Australian Open. Jak on to zrobił?!

Skandal w Hiszpanii. Piłkarz Sevilli aresztowany

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Ekstraklasa

Liga Mistrzów

Premier League

Bundesliga

Primera Division

Serie A

Ligue 1

PGE Ekstraliga

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określ

onego przez właściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

 

Wyniki

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button