Sports

Po bandzie: Czy Bieńkowski kocha jak Rusko [FELIETON]

Po bandzie: Czy Bieńkowski kocha jak Rusko [FELIETON]

‘Zdjęcie okładkowe artykułu: ‘PAP / Tomasz Gzell / Michał Krupa / Na zdjęciu: Stanisław Bieńkowski / Andrzej Rusko

PAP / Tomasz Gzell / Michał Krupa / Na zdjęciu: Stanisław Bieńkowski / Andrzej Rusko

Zdjęcie autora artykułu

Wojciech Koerber

15.01.2025, 17:30

– Jestem ciekaw, na ile kocha speedway pan Bieńkowski, w którego rękach znalazł się zielonogórski żużel. Czy będzie w tej miłości miejsce na przebaczanie i drogie prezenty – pisze w swoim felietonie Wojciech Koerber.

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

PGE Ekstraliga

PGE Ekstraliga

Dodaj tag PGE Ekstraliga do ulubionych

Stanisław Bieńkowski

Stanisław Bieńkowski

Dodaj tag Stanisław Bieńkowski do ulubionych

Andrzej Rusko

Andrzej Rusko

Dodaj tag Andrzej Rusko do ulubionych

Wojciech Koerber

Wojciech Koerber

Dodaj tag Wojciech Koerber do ulubionych

Zimą, gdy robi się ciemno i zimno, a przez to pesymistycznie, zawsze przybywa opinii, że żużel umiera. A później przychodzi wiosna i trup się okazuje piękną królową sportu, na której dwór przychodzą dziesiątki tysięcy poddanych. Wszyscy są ciekawi nowych kreacji królowej.

 

No, póki co, umiera nam U24 Ekstraliga. Choć jak zapewnił prezes Wojciech Stępniewski w rozmowie z Jarkiem Galewskim, pozycja U24 w ligowych składach trzyma się dzielnie i nie jest zagrożona. Przy czym mnie ona nie przekonuje. Szef PGE Ekstraligi ma na wiele spraw naprawdę ciekawe spojrzenie, natomiast nie bardzo się zgadzam ze stwierdzeniem, że dzięki temu rozwiązaniu “niektórzy zyskali, bo są liderami swoich drużyn jako seniorzy”.

 

Prezes posługuje się przykładami Roberta Lamberta czy Dominika Kubery, przypominając, że pozycja U24 miała umożliwić młodszym żużlowcom łatwiejsze wejście w okres seniorski. Mnie się natomiast wydaje, że takie nazwiska jak Lambert i Kubera to typowe talenty, które błyszczały od najmłodszych lat, gdy tylko zaczęły skręcać w lewo. A nie o ochronę takich gwiazd chodziło, lecz o interes średniaków czy też nieco mniej błyskotliwych rzemieślników, którzy mogliby zupełnie przepaść, lecz dzięki zapisom regulaminowym ktoś się zdecydował na nich postawić.

 

ZOBACZ WIDEO: “Alarm”. Znany polityk jest przerażony wydarzeniami w Gorzowie

 

03:17

To już by było bardzo niezdrowe, gdybyśmy wsadzali pod klosz Kuberę i Lamberta, bojąc się o ich przyszłość wśród seniorów. Nie tacy dawali sobie radę, przeskakując z juniora do seniora, bez żadnych pośrednich statusów i bez żadnej ochronki.

 

Zresztą, tego Kuberę od dawna chciałby zaprosić do Wrocławia Andrzej Rusko, tyle że Dominik nie podejmuje rękawicy. Nie ma zatem prezes WTS-u właściwych narzędzi, by konkretnie zmobilizować i kim postraszyć Macieja Janowskiego. Choć w ostatniej rozmowie na łamach Sportowych Faktów próbował tak właśnie postawić sprawę, zapewne całkiem szczerze, że nie ma świętych krów. Że, owszem, rozstanie z Maciejem bardzo by bolało, jednak trzeba brać pod uwagę i taki scenariusz. Rusko tak bowiem wszystko w klubie poukładał, że nie ma na co czekać i nie ma co odkładać marzeń o kolejnym tytule DMP. Do tego trzeba mieć jednak nie tylko pieniądze, ale też wykonawców. Nie zawodników drugiego wyboru, lecz pierwszego.

 

Takiego Kuberę, obecnie lubelską własność, chciałby nie tylko Wrocław, ale też rodzinne Leszno czy znów rosnąca w siłę, wygłodniała Zielona Góra. A więc to Kubera może zdecydować, czy Andrzej Rusko nadal będzie zmuszony wierzyć w Janowskiego, czy może będzie mógł wykonać bardziej bezkompromisowy ruch. Jeszcze bardziej bezkompromisowy niż w przypadku Taia Woffindena, biorąc pod uwagę zażyłość kibiców ze swoim idolem.

 

Ja jestem ciekaw, na ile kocha speedway biznesmen Stanisław Bieńkowski, w którego rękach znalazł się teraz zielonogórski żużel. Czy będzie w tej miłości miejsce na przebaczanie i seryjne drogie prezenty, np. na Kuberę, czy jednak wkradnie się zniechęcenie lub też po prostu górę weźmie brak zainteresowania.

 

Innymi słowy jestem ciekaw, czy pan Stanisław kocha żużel tak bardzo, albo przynajmniej w połowie tak, jak Andrzej Rusko. Najbliższy czas pokaże, jak bardzo ekskluzywnie ten potentat w produkcji mebli ogrodowych zamierza urządzić swój żużlowy ogródek. Czy ma to być trwały pałac, czy tylko tymczasowa perełka w Rodzinnych Ogrodach Działkowych.

 

* Najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

nullnull2999,00 zł

nullnull744,00 zł

-5%nullnull1899,00 zł* 1999,00 zł

1999,00 zł

nullnull3299,99 zł

nullnull3299,00 zł

nullnull1649,00 zł

null

nullnull2699,00 zł

nullnull1699,00 zł

nullnull2799,00 zł

nullnull999,00 zł

nullnull3199,00 zł

-9%nullnull999,00 zł* 1099,99 zł

1099,99 zł

null

nullnull599,99 zł

nullnull1499,00 zł

nullnull899,00 zł

nullnull1099,00 zł

nullnull799,00 zł

nullnull1769,00 zł

null

Jest jeszcze taka opcja, że pan Bieńkowski traktuje Falubaz jako swoje kolejne biznesowe wyzwanie. Takie ambicjonalne. Że chce odnieść kolejny sukces, tym razem na polu żużlowym, na którym zarobić raczej nie zarobi, ale może nakarmi swoją ambicję czy też ego. Z pewnością stać go na to finansowo, pytanie tylko, czy tego pragnie. Andrzej Rusko nie budował swojej potęgi za wszelką cenę, tylko krok po kroku. Bardziej chciał odkrywać i liczyć na swoje wynalazki niż sięgać po miliony i oczywiste nazwiska, tym bardziej, że rozrzutny nie jest. Stąd po drodze się też mylił, za to biznes uczynił rentownym.

 

Aż w końcu udało mu się zdobyć brakujące ogniwo przechylające często szalę na jego korzyść, Artioma Łagutę. Tę wymarzoną gwiazdę pierwszego wyboru. W Lublinie, w ostatnich latach, mieli jednak takich więcej.

 

Nie zapominając, że na dziś to wciąż Motor jest hegemonem, wspominam barażowe pojedynki wrocławsko-zielonogórskie z 1990 roku. Sparta wstawała już wtedy z kolan i nieśmiało zaczynała myśleć o czymś więcej niż tylko kilka zwycięstw w sezonie na drugim poziomie rozgrywek. U siebie przegrała wówczas z ekstraklasowym Falubazem 42:48, a na rewanż w Zielonej Górze pierwotnie nie dotarła. Po drodze wypadek miał mieć słynny Robur wiozący motocykle drużyny. A miał przydzwonić dlatego, że… wolnymi terminami nie dysponowali akurat Czesi Zdenek Tesar, Jan Schinagl i Jan Holub. Rewanż w końcu rozegrano, w innym terminie, i bez braci Czechów. Dlatego skończyło się sromotną porażką wrocławian, których honoru bronił Henryk Piekarski. Reszta nie wyglądała dobrze na tle Huszczy, Błażejczaka, Szymkowiaka czy Sławomira Dudka.

 

Rok później udało się już lepiej zakombinować, zmienić reguły gry w trakcie jej trwania i powiększyć ekstraklasę do dziesięciu ekip. Dzięki temu i czwarta Sparta dostała się do barażów. Tym razem wspierana już głównie przez Anglików Kelvina Tatuma i Chrisa Louisa, choć również przez Vaclava Milika seniora. I przy ich pomocy udało się wymienić w ekstraklasie rdzennych leszczynian, co na lata zagęściło atmosferę na granicy województw dolnośląskiego i wielkopolskiego.

 

Były głośne potyczki między Spartą i Unią, kto wie, może niebawem zaczną się boje o najwyższą stawkę Sparty z Falubazem. Na pewno jedną z pasji pana Bieńkowskiego jest latanie, a i Andrzej Rusko miał swojego “piperka”. Choć później przesiadł się na jacht stacjonujący w Sopocie. W każdym razie obaj panowie lubią czasem potrzymać głowę w chmurach. I pomarzyć. Popatrzeć na świat z góry.

 

Pytanie, czy obaj marzą o tym, by spoglądać na świat z góry w tabeli PGE Ekstraligi. Bo jeden na pewno.

 

Wojciech Koerber

 

Źródło artykułu:

WP SportoweFakty

source

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

 

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

 

WP

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

12345

 

Polska

PGE Ekstraliga

Stanisław Bieńkowski

+3

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dołącz do nas

na Instagramie

na Facebooku

Komentarze (12)

 

Napisz komentarz

avatar

Ķacper U.L..

58 min temu

 

I cyk. Jeden odpad usunięty. I czekamy

0

0

Odpowiedz

avatar

biegnemaraton

1 h temu

 

Tacy ludzie jednego dnia mogą kochać żużel, a następnego się nim nagle całkiem znudzić (vide Karkosik).

4

0

Odpowiedz

 

Rozwiń odpowiedzi (1)

 

avatar

KacperU.L

1 h temu

 

Czekamy i czyścimy tablice.

0

0

Odpowiedz

avatar

Nick Login

1 h temu

 

Różnie może być z Bieńkowskim. Już kiedyś się wydawało, że wkracza do akcji na poważnie jak ściągnął Vaculika i Pedersena. I kto wie jakby się to potoczyło gdyby nie… Jack Holder, który swoim Czytaj całość

3

1

Odpowiedz

avatar

Je BUT

2 h temu

 

Same pytania,ale czy przypadkiem to nie dziennikarze powinni dawać na nie odpowiedzi ,chociażby poprzez zadawanie pytań osobom mogącym na nie odpowiedzieć ? Życzę powodzenia w próbie zadawania Czytaj całość

6

2

Odpowiedz

 

Rozwiń odpowiedzi (6)

WYBRANE DLA CIEBIE

Żużel. Jakub Krawczyk z kontraktem w lidze szwedzkiej. “Ma ogromną wolę rozwoju”

Dackarna Malilla | 7 h temu

Żużel. Jakub Krawczyk z kontraktem w lidze szwedzkiej. “Ma ogromną wolę rozwoju”

Doczekamy się następcy Emila Sajfutdinowa? Tego chce zawodnik KS Apatora względem syna

Żużel | 14.01.2025

Doczekamy się następcy Emila Sajfutdinowa? Tego chce zawodnik KS Apatora względem syna

Żużel. Przegląd bilansów Fogo Unii Leszno. Z jednym z tegorocznych rywali… nigdy nie jechała

Żużel | 11 h temu

Żużel. Przegląd bilansów Fogo Unii Leszno. Z jednym z tegorocznych rywali… nigdy nie jechała

Najważniejsza była dla niego drużyna. Zawsze był w cieniu gwiazd

Robert Flis | 6 h temu

Najważniejsza była dla niego drużyna. Zawsze był w cieniu gwiazd

Żużel. Mógł trafić do Innpro ROW-u Rybnik? Zawodnik zabrał głos w tej sprawie

Ultrapur Start Gniezno | 7 h temu

Żużel. Mógł trafić do Innpro ROW-u Rybnik? Zawodnik zabrał głos w tej sprawie

Ranking imprez żużlowych na torach w Europie. Rekordziści zorganizowali ich aż 34!

Żużel | 4 h temu

Ranking imprez żużlowych na torach w Europie. Rekordziści zorganizowali ich aż 34!

Sportowy Bar

Co tam się wydarzyło? Kuriozalna scena na mistrzostwach świata

Co tam się wydarzyło? Kuriozalna scena na mistrzostwach świata

Ale numer! Jest zakład pomiędzy Świątek i jej trenerem

#dziejesiewsporcie: Jak to wpadło? Co za pech bramkarza!

#dziejesiewsporcie: Nie powstydziłby się sam Ronaldo. To był gol “stadiony świata”

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Ekstraklasa

Liga Mistrzów

Premier League

Bundesliga

Primera Division

Serie A

Ligue 1

PGE Ekstraliga

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki int

ernetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button