Sports
Prezydencki lot do Rzeszowa miał być krótki i spokojny. Jednak w pewnym momencie pasażerom strach zajrzał głęboko w oczy. Wszystko przez usterkę, przez którą trzeba było wracać na Okęcie…. 😳

Czy dwa lata temu nieomal nie doszło do „drugiej katastrofy smoleńskiej„? Przypomnijmy tło wydarzeń. Prezydencki boeing 25 marca 2022 r. o godzinie 12.50 wystartował z Okęcia. Chodziło o krótki lot do Rzeszowa. Z kolei na lotnisku w Jasionce Andrzej Duda miał powitać Joe Bidena. Ten ostatni miał pojawić się w naszym kraju po raz pierwszy. Tyle że wystąpiły poważne problemy.
Pause
Unmute
Remaining Time -0:00
Picture-in-Picture
Fullscreen
Reklama
Reklama
Duda dotarł na miejsce spóźniony. Maszyna po kilkudziesięciu kilometrach zawróciła. Chodziło o awarię. I ta ostatnia nie był
a błaha.