Sports

“Totalny chaos”. Ale to nie wynik niepokoi po meczu Świątek

 

“Totalny chaos”. Ale to nie wynik niepokoi po meczu Świątek

 

“Totalny chaos”. Ale to nie wynik niepokoi po meczu Świątek

‘Zdjęcie okładkowe artykułu: ‘PAP/EPA / Marcin Cholewiński, Getty Images/Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

PAP/EPA / Marcin Cholewiński, Getty Images/Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek

Zdjęcie autora artykułu

Jakub Fordon

06.11.2024, 06:00

– Nie wynik jest niepokojem, a to, w jakim stylu to się wydarzyło – ocenił porażkę Igi Świątek z Coco Gauff na WTA Finals Michał Dembek. Były tenisista, a obecnie trener w rozmowie z WP SportoweFakty podkreślił, co Polka musi zmienić w swojej grze.

 

 

W tym artykule dowiesz się o:

 

WTA

WTA

Dodaj tag WTA do ulubionych

WTA Finals

WTA Finals

Dodaj tag WTA Finals do ulubionych

Michał Dembek

Michał Dembek

Dodaj tag Michał Dembek do ulubionych

Iga Świątek

Iga Świątek

Dodaj tag Iga Świątek do ulubionych

Po wielkoszlemowym US Open Iga Świątek przez dwa miesiące nie rozegrała oficjalnego spotkania. Jej długa przerwa była związana z tym, że zdecydowała się na zakończenie współpracy z Tomaszem Wiktorowskim.

 

Nasza tenisistka ostatecznie postanowiła wystartować w kończącym sezon WTA Finals. Nowym trenerem aktualnej wiceliderki światowego rankingu WTA został Belg Wim Fissette i w debiucie pod jego wodzą Polka ograła Czeszkę Barborę Krejcikovą 4:6, 7:5, 6:2.

 

W kolejnym spotkaniu Świątek mogła zapewnić sobie awans. Musiała jednak ograć rozpędzoną Coco Gauff, która w ostatnich tygodniach imponuje formą.

 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent

 

01:52

To powód do niepokoju

Amerykanka z problemami zamknęła starcie z naszą tenisistką w dwóch setach – 6:3, 6:4. Tym samym postawiła ją w trudnej sytuacji, bo w przypadku, gdy Gauff przegra w ostatnim meczu z Barborą Krejcikovą, wynik rywalizacji Świątek z Jessiką Pegulą nie będzie miał znaczenia.

 

– Na pewno wynik tego spotkania nie jest powodem do niepokoju – podkreślił w rozmowie z WP SportoweFakty Michał Dembek, były tenisista a obecnie trener.

 

– To, że Iga Świątek nie jest faworytką do zwycięstwa w WTA Finals, było oczywiste, patrząc na brak jej ogrania i rytmu meczowego. Tym samym nie wynik jest niepokojem, a to, w jakim stylu to się wydarzyło. Dobrze, że Wim Fissette widział to na własne oczy i myślę, że ma bardzo dużo materiału do analizy, by pewne rzeczy zmienić – podkreślił, oglądając to starcie.

 

“Zapanował u niej totalny chaos”

W premierowej odsłonie wyrównana walka miała miejsce do stanu 3:3, choć już wcześniej Polka musiała bronić break pointów. Następnie trzecia rakieta świata wygrała trzy gemy z rzędu, w tym dwa przy serwisie rywalki.

 

– Widać było, że od stanu 3:3 Coco Gauff zaczęła grać dużo mądrzej, jeśli chodzi o zmianę rytmu. Zaczęła podnosić piłki z forhendu, grać dużo wyżej, a do tego czasami dodawała slajsa z forhendu i Iga się gubiła. Trzy ostatnie gemy trwały bardzo krótko i bardzo szybko Coco była w stanie tę różnicę zrobić – zauważył nasz rozmówca.

 

Dembek był zaskoczony tym, jaki przebieg miała końcówka pierwszego seta. W końcu Świątek od pewnego momentu w ogóle nie była w stanie znaleźć odpowiedzi na poczynania Gauff.

 

– Niepokoiło to, że Iga totalnie się w tym nie odnalazła, zapanował u niej totalny chaos. Było widać, że głowa się gotowała, chciała robić wszystko szybciej. Zamiast dostosować trochę swój tenis do tego, co zaczęła proponować Amerykanka, Iga brnęła w swoje i szukała coraz bardziej trudnych i ryzykownych rozwiązań. To jest coś, co widzieliśmy w ostatnich tygodniach, gdy rywalizowała.

 

To u Świątek się nie zdarzało

Już w pierwszym gemie drugiej partii pojawiły się problemy ze strony Amerykanki, w tym m.in. przy serwisie. Doszło nawet do tego, że dwukrotnie straciła podanie.

 

Mimo to wiceliderka światowego rankingu WTA nie była w stanie tego wykorzystać. Za każdym razem, gdy uzyskiwała przewagę, momentalnie ją traciła. Ostatecznie skończyło się tym, że nie obroniła piłki meczowej w dziesiątym gemie.

 

– Można było się spodziewać, że w przypadku Coco Gauff przyjdzie jej problem serwisowy i tak było, podarowała Idze dwa gemy. Za każdym razem jednak było przełamanie, a następnie oddanie gema czteroma niewymuszonymi błędami – przypomniał współtwórca kanału Sofa Sportowa.

 

– Zaszedł kompletny brak analizy tego, co zdarzyło się wcześniej, więc to bardzo martwi. Kompletnie nie była w stanie pójść za ciosem, gdy rywalka podawała jej rękę, co udało się m.in. w rywalizacji z Naomi Osaką podczas Rolanda Garrosa – tłumaczył.

 

Nowy trener ma zadanie. Tego potrzebuje Iga

Kończąca sezon impreza jest pierwszą, podczas której grę Świątek z bliska obserwuje Fissette. Podczas spotkań z Krejcikovą i Gauff można było dostrzec, że nowy trener bardzo sporo notuje.

 

Po WTA Finals Belg otrzyma solidną porcję materiału do analizy, która zapewne mocno przyczyni się do jego pracy ze Świątek. Zwłaszcza, że Dembek podczas meczu z Amerykanką zauważył, co musi się zmienić w grze naszej zawodniczki.

 

– WTA Finals bez względu na wynik nie jest najważniejsze. Ważne, żeby Iga poszła za wizją nowego trenera. On sam mówił, że chce, by chodziła więcej do siatki i faktycznie to jest potrzebne. To, ile razy wyganiała z kortu Gauff i dalej stała na linii końcowej zamiast podejść do przodu i spokojnie zbijać piłki wolejami, to w większości wymian od nowa dawała rywalce drugie życie – podkreślił.

 

Nasz rozmówca dodał także, że na kortach takich, jak w Rijadzie, Polce ciężko będzie prezentować swój najlepszy tenis. Możliwe jednak, że zmieni się to pod wodzą nowego szkoleniowca.

 

– Widać, że warunki szybkie nigdy nie będą dla niej idealne. Te turnieje halowe zawsze będą trudne przy tym forhendzie, który Iga ma. Ten styl jest trochę niepokojący. Wim Fissette na pewno to widzi i mam nadzieję, że Iga mu zaufa i pójdzie za tą wizją. Musi się rozwinąć, bo widać, iż rywalki zaczynają ją odczytywać, choć nie ma co robić z tego tragedii, bo jest ona poza rytmem meczowym, a Gauff grała naprawdę nieźle i trzeba na to brać poprawkę – podsumował.

 

Dembek zaznaczył także, że za styl tej przegranej nie można krytykować Fissette, ponieważ ten dopiero rozpocznie swoje działanie. Tym samym jego pracę będzie można rozliczać mniej więcej po pierwszym kwartale 2025 roku.

 

Jakub Fordon, dziennikarz WP SportoweFakty

 

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

 

Polska

Polski tenis

Tenis

+4

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Komentarze (67)

 

Napisz komentarz

avatar

1989

7.11.2024

 

Tutaj na Wp wyrzywaja sie sami frustraci.

0

0

Odpowiedz

avatar

Rob Dou

6.11.2024

 

2iga powinna zrobić sobie przód aby miała czym oddychać i tył żeby miała na czym siedzieć, silikon nie drogi , wić stać ją. Kim Kardashian daje dobry przykład.

7

6

Odpowiedz

avatar

Markal

6.11.2024

 

Czy Dembek oglądał ten mecz czy wyrażał swoją opinię na podstawie wyniku?

Skąd u nich parcie na oryginalność bez oryginalności?

To jest gra, emocje i raz się wygrywa albo dwa a raz albo dwa się Czytaj całość

4

3

Odpowiedz

avatar

Trzygrosz54

6.11.2024

 

Bardzo sporo notuje……Perełka….

0

0

Odpowiedz

avatar

zbigniew gancarz

6.11.2024

 

iga nie jest aryną by grać mocniej

4

1

Odpowiedz

ZOBACZ TAKŻE

Turniejowa “dwójka” za mocna. Polce pozostał jeszcze debel

Martyna Kubka | 5 h temu

Turniejowa “dwójka” za mocna. Polce pozostał jeszcze debel

Kawa znów to zrobiła! A potem jeszcze ta remontada razem z Chwalińską

Katarzyna Kawa | 5 h temu

Kawa znów to zrobiła! A potem jeszcze ta remontada razem z Chwalińską

“Era już minęła?”. Rosjanie rozpisują się o Świątek

Tenis | 14 h temu

“Era już minęła?”. Rosjanie rozpisują się o Świątek

Hiszpanie zniesmaczeni ws. Nadala. Chcą powtórki

Rafael Nadal | 8 h temu

Hiszpanie zniesmaczeni ws. Nadala. Chcą powtórki

Wiadomość o Wiktorowskim obiegła media. Obóz Świątek dementuje

Tenis | 26.11.2024

Wiadomość o Wiktorowskim obiegła media. Obóz Świątek dementuje

Cóż za powrót! Takich zwycięstw potrzebowała Kawa

Katarzyna Kawa | 26.11.2024

Cóż za powrót! Takich zwycięstw potrzebowała Kawa

Sportowy Bar

Koszmarny błąd. Kuriozalny samobój w Lidze Mistrzów

Koszmarny błąd. Kuriozalny samobój w Lidze Mistrzów

Ten mecz na zawsze zmienił jego życie. Rozważa zakończenie kariery

#dziejesiewsporcie Wow. Takie gole to naprawdę rzadkość

Nie uwierzysz. Niewiarygodna oferta dla Tysona

WP

SportoweFakty

Piłka nożna

Żużel

Siatkówka

Sporty walki

Piłka ręczna

Tenis

Fitness

Koszykówka

KSW

Robert Lewandowski

Kamil Stoch

Robert Kubica

Bartosz Zmarzlik

Iga Świątek

Jan Błachowicz

Piotr Żyła

Hubert Hurkacz

pokaż więcej

Kontakt: info@wp.pl

Regulamin

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz kor

zystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.

Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

 

Start

 

Wyniki

 

Live

 

Dla Ciebie

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Check Also
Close
Back to top button