Niemiec dominował, a teraz Polak skacze od niego lepiej. Najgłośniej będzie jednak o jury [OPINIA]
Niemiec dominował, a teraz Polak skacze od niego lepiej. Najgłośniej będzie jednak o jury [OPINIA]
‘Zdjęcie okładkowe artykułu: ‘PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Paweł Wąsek
PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Paweł Wąsek
Zdjęcie autora artykułu
Szymon Łożyński
06.01.2025, 18:57
Jeszcze dwa tygodnie temu wydawało się nierealne, by Paweł Wąsek skakał lepiej niż Pius Paschke, do niedawna lider PŚ. Skoki znów pokazały jednak swoją nieobliczalność. Po finale TCS warto też pochylić się nad tym, co zrobiło jury.
Finałowy turniej skoków narciarskich w Bischofshofen. Oglądaj NA ŻYWO i kibicuj Polakom w TVN o 16:30 w Pilocie WP (link sponsorowany)
W tym artykule dowiesz się o:
Dawid Kubacki
Dawid Kubacki
Dodaj tag Dawid Kubacki do ulubionych
Thomas Thurnbichler
Thomas Thurnbichler
Dodaj tag Thomas Thurnbichler do ulubionych
Turniej Czterech Skoczni
Turniej Czterech Skoczni
Dodaj tag Turniej Czterech Skoczni do ulubionych
Paweł Wąsek
Paweł Wąsek
Dodaj tag Paweł Wąsek do ulubionych
Piotr Żyła
Piotr Żyła
Dodaj tag Piotr Żyła do ulubionych
Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Dodaj tag Szymon Łożyński do ulubionych
PŚ w skokach narciarskich
PŚ w skokach narciarskich
Dodaj tag PŚ w skokach narciarskich do ulubionych
Aleksander Zniszczoł
Aleksander Zniszczoł
Dodaj tag Aleksander Zniszczoł do ulubionych
Borek Sedlak
Borek Sedlak
Dodaj tag Borek Sedlak do ulubionych
Stefan Kraft
Stefan Kraft
Dodaj tag Stefan Kraft do ulubionych
Gdyby nie Paweł Wąsek finałowy konkurs 73. Turnieju Czterech Skoczni nie przyniósłby nam większych emocji. Pozostałoby nam patrzeć z zazdrością na walkę Austriaków o końcowy triumf i wspominanie, że jeszcze kilka lat temu takimi dominatorami tych zawodów byli właśnie Biało-Czerwoni.
Teraz o takich sukcesach, jakie w TCS odnosili Kamil Stoch, Dawid Kubacki czy Piotr Żyła możemy tylko pomarzyć. Na szczęście pozostaje nam nadzieja, że w kolejnych sezonach tak skutecznie jak starsi koledzy będzie w stanie rywalizować Paweł Wąsek.
W tegorocznej edycji turnieju 25-latek rósł z konkursu na konkurs. Jego dyspozycja pozwalała przynajmniej częściowo ukryć ogromne problemy z formą pozostałych kadrowiczów i była jedynym kołem ratunkowym dla Thomasa Thurnbichlera. Zaufanie do metod pracy Austriaka jest mocno nadszarpnięte, bez skoków Wąska nie byłoby jednak go w ogóle.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
01:29
25-latek pokazuje jednak, że praca z obecnym sztabem szkoleniowym też może przynieść efekty. Dzięki Wąskowi mogliśmy finał turnieju oglądać z wypiekami na twarzy. Po 5. miejscu w Innsbrucku i 4. w niedzielnych kwalifikacjach w Bischofshofen apetyty mieliśmy zaostrzone do granic możliwości. Tym bardziej, że od półtora roku sukcesy w polskich skokach możemy policzyć na palcach jednej ręki.
Ostatecznie Wąsek w poniedziałek nie pobił wyniku z Innsbrucku i nie stanął na podium. Znów spisał się jednak więcej niż przyzwoicie. Zajął 8. miejsce, takie samo jak w turnieju. Nie pozycja cieszy jednak najbardziej, a fakt, że potrafi oddawać lepsze skoki niż Pius Paschke. Dwa tygodnie temu Niemiec był liderem Pucharu Świata i wydawał się nieosiągalny dla Wąska. Teraz, w dwóch kolejnych konkursach, był przed Niemcem.
Wydaje się zatem, że to tylko kwestia czasu, gdy Wąsek stanie w tym sezonie na podium. Czy już w Zakopanem? Jest to realne, ale w kadrze Thurnbichlera niczego nie można uznać za pewnik.
Pewniakiem, do końcowego triumfu, wydawał się za to Stefan Kraft. Austriak miał niewielką przewagę nad młodszymi kolegami z kadry, ale przemawiało za nim doświadczenie. W Bischofshofen prowadził na półmetku, ale nie uniósł w górę Złotego Orła. Przed finałowym skokiem został jednak mocno przytrzymany na belce. Wcześniej, z silnym wiatrem w plecy, Daniel Tschofenig skoczył bardzo daleko i postawił Kraftowi arcytrudne warunki.
Czy zatem można mieć pretensje do Borka Sedlaka, że tak długo czekał, zanim pozwolił Kraftowi oddać decydujący skok? Nie. W poniedziałkowy wieczór sędziowie stanęli na wysokości zadania. Tuż przed skokiem Krafta warunki znacznie się poprawiły i nie byłoby sprawiedliwe, gdyby od razu dostał pozwolenie na start.
Jury, przy tak małych różnicach, nie chciało też zmieniać belki, by nie wpłynąć na końcowe wyniki. Wytrzymali nerwowo i za to brawa. Poczekali, by Kraft skakał w takich warunkach jak Tschofenig. Tym razem to bardziej doświadczony nie wytrzymał próby nerwów i ostatecznie w turnieju przegrał z młodszymi kolegami. Wygrał Tschofenig przed Hoerlem i Kraftem.
Wracając do Polaków, to nie sposób obojętnie przejść nad tym, co stało się w ostatnich dniach z Piotrem Żyłą. Był cieniem zawodnika, który w 2017 roku kończył zawody na 2. miejscu, a w swoim CV ma dwa indywidualne tytuły mistrza świata. Skakał krótko, kolejne konkursy kończył pod koniec czwartej dziesiątki, a później ze smutkiem słuchało się w wywiadach, jak mówił, że zaczyna brakować mu motywacji.
Sztab trenerski ma zatem teraz przed sobą trudne zadanie, by “trafić” do Żyły, przekonać go do swoich pomysłów na jego skoki i odbudować mistrza świata. Zadanie trudne, bowiem tak naprawdę od półtora roku Żyła nie jest w stanie zbliżyć się do swojego poziomu. To samo dotyczy się także Kubackiego.
Wprawdzie w austriackiej części turnieju jego skoki wyglądały już lepiej niż w Niemczech. Dalej do poprawy jest jednak dużo, a biorąc pod uwagę jak często Kubacki dawał już do zrozumienia, że nie do końca ufa w metody pracy sztabu trenerskiego, nie jest łatwo uwierzyć, że nagle za kadencji Thurnbichlera zacznie skakać świetnie. Tym bardziej, że tak jak u Żyły, na swój najwyższy poziom nie jest w stanie wrócić od dłuższego czasu.
Generalnie dwa tygodnie przerwy, jakie skoczków czekają między turniejem a zawodami w Zakopanem, sztab szkoleniowy musi poświęcić przede wszystkim na pracę mentalną ze skoczkami i odbudowanie zaufania z kilkoma zawodnikami. Wręcz niewytłumaczalne jest to, co działo się w turnieju z Aleksandrem Zniszczołem.
Gdybyśmy do klasyfikacji turnieju brali pod uwagę tylko skoki treningowe, Zniszczoł byłby w stanie walczyć nawet o podium. W treningach Polak regularnie oddawał świetne skoki. Potrafił zbliżać się nawet do rekordu skoczni. W konkursach z zawodnika fenomenalnego w treningach Zniszczoł zmieniał się w co najwyżej przeciętnego skoczka, który rozpaczliwie walczył o drugą serię. W czterech konkursach do finałowej kolejki awansował tylko w Bischofshofen, a i tak skończył zawody w trzeciej dziesiątce. Tymczasem w serii próbnej był trzeci…
Nawet tak dobry wynik Pawła Wąska nie może spowodować, że turniej ocenimy jako udany dla reprezentacji Polski. Za dużo było słabych skoków pozostałych kadrowiczów i ich kontrowersyjnych wypowiedzi, byśmy mogli z optymizmem patrzeć na dalszą część sezonu. Nadzieja tylko w Wąsku, że dzięki niemu druga część sezonu i mistrzostwa świata nie okażą się kompletną klapą dla Biało-Czerwonych.
Szymon Łożyński, dziennikarz WP SportoweFakty
Wąsek stanie na podium konkursu PŚ w Zakopanem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Skoki narciarskie
Sporty zimowe
Dawid Kubacki
+10
zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści
WYBRANE DLA CIEBIE
Niecodzienna sytuacja w Bischofshofen. Tuż przed pojedynkiem Polaków
Skoki narciarskie | 2 h temu
Niecodzienna sytuacja w Bischofshofen. Tuż przed pojedynkiem Polaków
Opisał, co stało się po skoku Żyły. “Brawo FIS”
Piotr Żyła | 39 min temu
Opisał, co stało się po skoku Żyły. “Brawo FIS”
“Mental padł”. Brutalna diagnoza Żyły
Piotr Żyła | 1 h temu
“Mental padł”. Brutalna diagnoza Żyły
Dostał pytanie o zmianę trenera. Odpowiedź Małysza daje do myślenia
Adam Małysz | 2 h temu
Dostał pytanie o zmianę trenera. Odpowiedź Małysza daje do myślenia
Ogromne pieniądze. Tyle Tschofenig dostanie za triumf w TCS
Skoki narciarskie | 28 min temu
Ogromne pieniądze. Tyle Tschofenig dostanie za triumf w TCS
Pokonał rodaka o 1,4 pkt. Oto klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni
Turniej Czterech Skoczni | 47 min temu
Pokonał rodaka o 1,4 pkt. Oto klasyfikacja generalna Turnieju Czterech Skoczni
Komentarze (11)
Napisz komentarz
avatar
PJan
3 min temu
Dziennikarze TVN ogłosili rewelację że za mały wiatr też nie pozwala puścić skoczków z belki. To że Sedlak bezprawnie kombinuje przy puszczaniu zawodników widać było gołym okiem (wiatr poniżej Czytaj całość
0
0
Odpowiedz
avatar
SIDU
7 min temu
Paweł nie ulega sugestiom, a nawet poradom pseudo-trenera i skacze po swojemu efekt widać jak na tacy!
Reszta (oprócz klauna) słucha jego bzdetów i bije bulę. tyle w temacie.
0
0
Odpowiedz
avatar
zbych22
7 min temu
Szkoda,że Łożyński nie zastosował swojego wynalazku bez wiatru. Zniszczoł w cuglach wygrałby TCS.
0
0
Odpowiedz
avatar
Mateusz92
11 min temu
Od pierwszego konkursu wypaczali walkę, przez 2 konkursy w Niemczech cały czas kombinowali z belkami,,co dawało dużą przewagę innym, a w niektórych przypadkach jak trzeba było reagować z belkam Czytaj całość
0
0
Odpowiedz
avatar
miko2016
11 min temu
A mamusia Krafta z nosem jak bula na skoczni i zębami jak stary bóbr. O mało zawału nie dostała . Brawo Paweł W .
9
6
Odpowiedz
Rozwiń odpowiedzi (1)
Sportowy Bar
Walczą o zwycięstwo w TCS. Nie uwierzysz, co Kraft chciał zrobić koledze
Walczą o zwycięstwo w TCS. Nie uwierzysz, co Kraft chciał zrobić koledze
Niecodzienna sytuacja w Bischofshofen. Tuż przed pojedynkiem Polaków
Słowa Świątek dają do myślenia. “Nie powiedzieliby tego w twarz”
Schreiber planuje przerwę od walk. Wtedy wykona “obiecaną” operację
WP
SportoweFakty
Piłka nożna
Żużel
Siatkówka
Sporty walki
Piłka ręczna
Tenis
Fitness
Koszykówka
KSW
Ekstraklasa
Liga Mistrzów
Premier League
Bundesliga
Primera Division
Serie A
Ligue 1
PGE Ekstraliga
Robert Lewandowski
Kamil Stoch
Robert Kubica
Bartosz Zmarzlik
Iga Świątek
Jan Błachowicz
Piotr Żyła
Hubert Hurkacz
pokaż więcej
Kontakt: info@wp.pl
Regulamin
Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie – bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystani
a w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.
Start
Wyniki