Niestety! Iga Świątek nie zdobędzie olimpijskiego złota
Iga Świątek przegrała z Qinwen Zheng 2:6, 5:7 w półfinale turnieju olimpijskiego Paryż 2024. Tym samym Polka zagra w meczu o brązowy medal.
Oglądaj letnie igrzyska w Pilocie WP [REKLAMA]
W TYM ARTYKULE DOWIESZ SIĘ O:
Igrzyska olimpijskie 2024
Paryż 2024
Iga Świątek
WTA
Roland Garros
Tomasz Wiktorowski
Przed startem igrzysk olimpijskich w Paryżu jedną z naszych największych nadziei na medal była Iga Świątek. Reprezentantka Polski notuje kolejny znakomity sezon na pozycji liderki rankingu WTA. Ponadto znakomicie czuje się na francuskich kortach – to na nich już czterokrotnie wygrywała Rolanda Garrosa.
Podopieczna Tomasza Wiktorowskiego rozpoczęła imprezę czterolecia od pokonania Iriny-Camelii Begu 6:2, 7:5. Następnie nie dała żadnych szans Diane Parry (6:1, 6:1). W trzeciej rundzie z kolei pewnie wygrała z Xiyu Wang 6:3, 6:4.
Ćwierćfinał dostarczył polskim kibicom największych emocji. 23-latka triumfowała w pierwszym secie 6:1. W drugim jednak lepsza okazała się Danielle Collins. Ostatecznie Świątek odniosła zwycięstwo, a przeciwniczka skreczowała przy stanie 4:1. Na sam koniec miała do powiedzenia Idze kilka nieprzyjemnych zdań (więcej TUTAJ). Ponadto czuła się tak źle, że… niedługo po starciu z Polką wyszła na spotkanie deblowe.
ZOBACZ WIDEO: “Prosto z Igrzysk”. Ujawnił, co działo się po meczu Świątek. “To był szok”
Iga Świątek zameldowała się w strefie medalowej. O finał zagrała z Qinwen Zheng. Najlepsza tenisistka globu po raz siódmy zmierzyła się z reprezentantką Chin. Dotychczas za każdym razem lepsza była Biało-Czerwona. Na takie samo rozstrzygnięcie liczyliśmy podczas czwartkowego półfinału.
Polska tenisistka była nerwowa na samym początku meczu. To jednak nie może dziwić – wygrana w tym spotkaniu dawała gwarancję srebrnego medalu. Zheng miała na starcie okazję na przełamanie, ale nasza zawodniczka odpowiedziała trzema świetnymi szybkimi akcjami. Dzięki temu utrzymała serwis.
W kolejnym gemie serwisowym Polki Chinka znów wywalczyła break pointy. Niestety tym razem zdobyła przewagę przełamania po podwójnym błędzie serwisowym rywalki. Świątek odpowiedziała jednak błyskawicznie. Kapitalnie grała z forhendu, prezentowała głębokie zagrania. Przełamała powrotnie azjatycką przeciwniczkę do zera (2:2).
Problemy Igi Świątek w premierowej partii się jednak nie skończyły. W piątym gemie spotkania raszynianka popełniła trzy z rzędu niewymuszone błędy z bekhendu. Próbowała uratować sytuację, ale ponownie została przełamana po słabym forhendzie.
Uderzenie forhendowe było zdecydowanie najsłabszym elementem w grze reprezentantki Polski. Popełniała w nim ogromną liczbę błędów. Widać było, że pięciokrotna triumfatorka wielkoszlemowa pozostaje niesamowicie zestresowana.
Qinwhen Zheng odpowiednio to wykorzystywała. Grała na niezłym (choć absolutnie nie bardzo wysokim) poziomie, czerpała punkty ze słabości rywalki. Ponadto prezentowała odważne zagrania. 21-latka odniosła pewny triumf w pierwszym secie 6:2.
Początek drugiej partii mógł nieco uspokoić polskich kibiców. Świątek podniosła poziom gry. Przede wszystkim nie popełniała wielu prostych błędów, potrafiła zwyciężyć w długich wymianach. Ponadto bardzo mocno poprawiła serwis.
Pierwsze gemy tej części spotkania mogły być bardzo ważne dla naszej reprezentantki. I faktycznie – wtedy losy meczu wydawały się odwracać. Liderka światowego rankingu pewnie utrzymywała swoje podania i w bardzo dobrym stylu wywalczyła przełamanie. Było 3:0.
Zawodniczka trenowana przez Tomasza Wiktorowskiego poszła za ciosem. Zheng próbowała zmusić przeciwniczkę do błędów, ale ta oddawała coraz mniej darmowych punktów. Tenisistka z Raszyna wygrała czwartego gema z rzędu.
Niestety od tego momentu Iga Świątek ponownie zaczęła popełniać liczne błędy. Znów się zacięła. Z kolei siódma rakieta globu powróciła na swój solidny poziom. Nieoczekiwanie Polka straciła przewagę dwóch przełamań, a na tablicy wyników pojawił się rezultat 4:3. Zrobiło się tym bardziej nerwowo, że Qinwen Zheng po kolejnym gemie na przewagi utrzymała serwis na 4:4.
Kluczowym moment nadszedł przy stanie 5:5. Świątek nie utrzymała swojego podanie, co oznaczało jedno – chińska przeciwniczka serwowała po awans do olimpijskiego finału.
Iga w ostatnim momencie miała szansę przełamać Zheng. Ta jednak obroniła się świetnym serwisem i, niestety, dokończyła dzieła. Niespełna 22-letnia tenisistka sprawiła ogromną niespodziankę.
W meczu o złoto w akcji obejrzymy Azjatkę. Iga Świątek w piątek zagra o brąz. Mimo że szans na mistrzowski tytuł już nie ma, liczmy, że nasza zawodniczka odbuduje się i wyjedzie z Paryża z medalem.
Igrzyska olimpijskie, Paryż (Francja)
Stade Roland Garros, kort ziemny
czwartek, 1 sierpnia
półfinał gry pojedynczej kobiet:
Qinwen Zheng (Chiny, 6) – Iga Świątek (Polska, 1) 6:2, 7:5
Program i wyniki turnieju tenisowego Paryż 2024
Czytaj także:
Tego nie pokazały kamery. Tak Collins prowokowała Świątek
Trudny powrót Sabalenki do touru. Spędziła na korcie prawie trzy godziny
Źródło artykułu:
WP SportoweFakty
WP
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)
Czy Iga Świątek zdobędzie brązowy medal?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
WP
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
12345
Igrzyska olimpijskie 2024
Paryż 2024
Iga Świątek
+4
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
DOŁĄCZ DO NAS
na Instagramie
na Facebooku
Komentarze (345)
Zaloguj się aby dodać komentarz
avatar
Srdjan
50 min temu
Ta porażka powinna Igę wzmocnić i na US Open myślę, że pokaże się z dobrej strony.
0
0
Odpowiedz
avatar
Ires
1 h temu
Kapitalny triumf Iresa ;D mówiłem że nie zdobędzie medalu. Jeszcze patrzeć jak siatkarze odwala jaki numer ;D siatkarze max 4-5 msc
2
1
Odpowiedz
Rozwiń odpowiedzi (1)
avatar
Paweł
1 h temu
A ja uważam że zawiódł mental porażka idzie na konto psychologa Igi
2
0
Odpowiedz
avatar
P Z
1 h temu
Jeszcze siatkarze
1
1
Odpowiedz
avatar
jurko
1 h temu
Niestety. Ani Radwańska, ani Świątek nie odniosły sukcesu na olimpiadzie, bo to jest sport amatorski. One tylko dobrze grają tam, gdzie płąca duże pieniadze i są promowane. Na olimpiadzie promu Czytaj całość
6
0
Odpowiedz
Rozwiń odpowiedzi (1)
ZOBACZ TAKŻE
Niespodzianka w Paryżu! Mistrz z Tokio nie obroni tytułu
Alexander Zverev | 4 h temu
Niespodzianka w Paryżu! Mistrz z Tokio nie obroni tytułu
Sensacja w Paryżu! Rosjanki wyeliminowały mistrzynie olimpijskie z Tokio
Barbora Krejcikova | 1 h temu
Sensacja w Paryżu! Rosjanki wyeliminowały mistrzynie olimpijskie z Tokio
Wielkie koncerty w Warszawie. Tę piosenkarkę uwielbia Iga Świątek
Iga Świątek | 2 h temu
Wielkie koncerty w Warszawie. Tę piosenkarkę uwielbia Iga Świątek
Carlos Alcaraz przetrwał problemy. Hiszpan pierwszym półfinalistą
Carlos Alcaraz | 4 h temu
Carlos Alcaraz przetrwał problemy. Hiszpan pierwszym półfinalistą
Paryż 2024. Dla nich to ostatnie igrzyska w karierze
Tenis | 28 min temu
Paryż 2024. Dla nich to ostatnie igrzyska w karierze
Radwańska mówi, co zrobiłaby na miejscu Świątek
Agnieszka Radwańska | 1 h temu
Radwańska mówi, co zrobiłaby na miejscu Świątek
SportowyBar
Kibicom Legii Warszawa zakaz niestraszny. Tak sobie poradzili w Walii [WIDEO]
Kibicom Legii Warszawa zakaz niestraszny. Tak sobie poradzili w Walii [WIDEO]
Tylko zobacz, w czym wszedł na Giewont. “Nie znam takiej osoby”
Wielkie koncerty w Warszawie. Tę piosenkarkę uwielbia Iga Świątek
Spełniła marzenie z dzieciństwa, które wyrzuciła do kosza. Teraz nie kryje łez
WP
SportoweFakty
Piłka nożna
Żużel
Siatkówka
Sporty walki
Piłka ręczna
Tenis
Fitness
Koszykówka
KSW
Robert Lewandowski
Kamil Stoch
Robert Kubica
Bartosz Zmarzlik
Iga Świątek
Jan Błachowicz
Piotr Żyła
Hubert Hurkacz
POKAŻ WIĘCEJ
Kontakt: info@wp.pl
Regulamin
Start
Wyniki
Live
Dla Ciebie
Igrzyska