Sports

WYŁĄCZNIE! Zostanie Igą Świątek: Jak mała dziewczynka z Raszyna została mistrzynią świata nr 1 w tenisie

Od małej dziewczynki, która wspinała się na kolana nauczycieli, aby ją przytulić i pogłaskać, do młodej kobiety u progu wielkiej kariery, szkoła odcisnęła piętno na Idze, a Iga pozostawiła własne dziedzictwo w szkole.

Kalbar/TFN/PAP

 

Kilka lat temu w Szkole Podstawowej im. Raula Wallenberga na południu Warszawy grupa starszych dzieci pracowała nad projektem geograficznym na temat wulkanów.

 

Kiedy nauczycielka Agnieszka Zdziarska pokazała im jeden z najlepszych modeli wulkanu z poprzednich lat, jeden z uczniów ze zdumieniem zauważył, że pieczołowicie wykonany model przedstawiający wybuchający wulkan został podpisany przez najlepszą tenisistkę świata, Igę Świątek.

 

Model ten jest proroczy, ponieważ wkrótce po jego powstaniu, podobnie jak w przypadku innych koleżanek ze szkoły, kariera tenisowa Igi eksplodowała niczym wulkan.

 

Świątek spędziła dziesięć lat od 2007 do 2017 roku w szkole Raula Wallenberga. Kalbar/TFN

 

Lawa nie przestaje płynąć. Z serią 35 meczów bez porażki, dwoma tytułami wielkoszlemowymi, w tym tegorocznym French Open, i rosnącą przewagą na szczycie rankingu WTA, Iga Świątek jest na dobrej drodze, by stać się jedną z najlepszych zawodniczek, jakie kiedykolwiek widziano w tej grze.

 

Chociaż osoby znające Igę zgadzają się, że jej sukces to przede wszystkim zasługa niesamowitej determinacji i siły charakteru, a także troskliwej opieki ojca, wielu, próbując wyjaśnić jej nieprawdopodobne osiągnięcia, szuka wyjaśnienia w tym, gdzie spędziła dzieciństwo.

 

Niektórzy patrzą na miejsce, w którym mieszkała jako dziecko. Chociaż urodziła się i nadal wraca do Raszyna, rozdętej wioski na południowym krańcu Warszawy, znanej z internetowych memów o złej modzie (wyszukaj Faszyn from Raszyn), niewiele osób, które tam mieszkają, kiedykolwiek ją widziało.

 

Kiedy niedawno uczniom szkoły podstawowej im. Raula Wallenberga pokazano jeden z najlepszych modeli wulkanu z poprzednich lat, jeden z uczniów ze zdumieniem zauważył, że starannie wykonany model przedstawiający wybuchający wulkan został podpisany przez jednego z jego twórców – gwiazdę tenisa numer jeden na świecie, Igę Świątek. Kalbar/TFN

 

Na transparencie na dwujezdniowej drodze, która rozdziera wioskę na pół, widnieje gratulacja dla Igi z okazji niedawnego zwycięstwa w Paryżu. Mieszkańcy są z niej wyraźnie dumni. Jednak nawet burmistrz przyznaje, że Raszyn miał niewiele wspólnego z sukcesem Igi.

 

Prawda jest jednak taka, że mieszkając w Raszynie, dorastała w Warszawie, gdzie odbywała szkolenia i chodziła do szkoły.

 

Jeśli na sukces Igi ma wpływ jakiś specjalny sos, to przepis może znaleźć się w szkole przy ulicy Bonifacego w Stegnach.

 

Kalbar/TFN

 

While Iga lived in Raszyn, she did her growing up in Warsaw, where she trained and went to school.Kalbar/TFN

 

Its patron Raul Wallenberg, the Swedish diplomat who is credited as saving as many as 100,000 Hungarian Jews from the Holocaust, is not just a name on the website.

 

The school lives by the values it inherited from him – courage, overcoming difficulty, cooperation, realising your own strengths, modesty and empathy. In other words, Iga in a nutshell.

 

Świątek spent ten years from 2007 to 2017 at the Raul Wallenberg School. In Poland’s complicated public education system it meant she started in the last year of preschool, went through elementary school and then took three years of lower secondary school, all under one roof.

 

A banner on the dual-carriageway that tears the village of Raszyn in half congratulates Iga on her recent win in Paris and the locals are clearly proud of her.Kalbar/TFN

 

From a little girl who used to clamber up onto her teachers’ laps for hugs and cuddles, to a young woman on the cusp of a great career, the school left its mark on Iga and Iga has left her own legacy on the school.

 

Energetic headmistress Lidia Kumanek told TFN: “Iga came to us from faraway Raszyn, she could have gone somewhere closer to home, or to a sports school, but she came here.

 

“I don’t want the school to take undeserved credit, but maybe the time she spent here accounts for a tiny crumb of her success.”

 

With home in Raszyn fifteen kilometres away, it might seem like Iga’s parents made a strange choice.

 

Holding Iga’s’ signed shirt from this year’s French Open final, headmistress Lidia Kumanek told TFN: “Iga came to us from faraway Raszyn, she could have gone somewhere closer to home, or to a sports school, but she came here. I don’t want the school to take undeserved credit, but maybe the time she spent here accounts for a tiny crumb of her success.”Kalbar/TFN

 

But the Raul Wallenberg School is different. As an integrational school with a high proportion of children with physical disabilities, the school has a strong ethos on helping each child achieve their own individual goals while keeping their feet on the ground.

 

“We don’t like the word ‘success’. We prefer to think about overcoming weaknesses,” Kumanek said.

 

With Iga’s practice courts nearby and a school that offered her the flexibility to travel to tournaments, it was a nest from which Iga could flourish and fly.

 

As a pupil, she excelled in maths and English, and never allowed her fledgling tennis career to get in the way of schoolwork.

 

Iga still has strong ties with the school. After winning the French Open at the beginning of this month, she donated the shirt she wore in the final, some of the balls and her cap to the school, all signed.Kalbar/TFN

 

Geography teacher Agnieszka Zdziarska remembers a time when Iga was between tournaments, but she had a test she needed to take.

 

“She came to me to find a time she could take the test. We were looking at the timetable and I suggested Friday at 8 am. She immediately said it suited her.

 

“On Friday, she came and sat the test. When she handed back the paper I asked when she was leaving for the tournament. She said she was going to the airport right then. ‘Iga, you should have told me, we could have arranged another date’ I replied. ‘No, miss. I just wanted to get it over with’ she explained modestly. That was Iga.”

 

Now, when Zdziarska watches Iga winning tournaments on television she gets very emotional. “It feels like I am winning. We are all so proud of her.”

 

As a pupil, she excelled in maths and English, and never allowed her fledgling tennis career to get in the way of schoolwork.Kalbar/TFN

 

Iga still has strong ties with the school. After winning the French Open at the beginning of this month, she donated the shirt she wore in the final, some of the balls and her cap to the school, all signed.

 

They will be auctioned to raise money for a current pupil who needs urgent and expensive medical treatment.

 

According to Kumanek, when she came back home from Paris, the first people she met were her closest classmates.

 

She has also pledged to help upgrade the school’s sports facilities, among which is a single tennis court, which is popular with the pupils, but it is in a poor state of repair.

 

When geography teacher Agnieszka Zdziarska watches her former pupil Iga winning tournaments on television she gets very emotional. “It feels like I am winning. We are all so proud of her.” Kalbar/TFN

 

“We often say that if Iga had to train on that court, she would never have won in Paris,” Kumanek jokes.

 

When Kumanek walks through the school to show off the corner dedicated to Iga, several pupils run up to her for spontaneous hugs.

 

“In our school, children are hugged and kissed – children need this. I know this has fallen out of favour in other countries, but we still do it here.”

 

The Iga Świątek corner, made up of photographs of her time there and from her many tournament wins, feels like the spiritual heart of the school.

 

Kumanek said: “Iga and her dad made a whole collage with a dozen or so photos with her signature. When Iga became a champion, people who came to school were surprised how nice the poster was and they thought other pupils had made it. But Iga made it for us herself!”Kalbar/TFN

 

Some photos show a happy girl, but one often deep in thought with her head resting on her open palms.

 

Other photos show the Iga known to the world, on court clenching her fist after winning an important point.

 

Kumanek said, “When she was leaving our school, I asked Iga for a photo with her signature. She laughed with embarrassment.

 

“Then she and her dad made a whole collage with a dozen or so photos with her signature. When Iga became a champion, people who came to school were surprised how nice the poster was and they thought other pupils had made it. But Iga made it for us herself!”

 

Iga zobowiązała się pomóc w modernizacji szkolnych obiektów sportowych, w tym kortu tenisowego, który cieszy się popularnością wśród uczniów, ale jest w złym stanie technicznym. Kalbar/TFN

 

Kumanek jest szczególnie dumny z dedykacji, jaką napisała Iga, dziękując szkole za dziesięć lat życia i nauki. „Widzisz, napisała „życie” – to było dla niej coś więcej niż tylko miejsce do nauki”.

 

W tym roku szkoła obchodziła swoje 30-lecie, a Iga ma do odebrania specjalną nagrodę.

 

„Nie wiemy jeszcze, kiedy będzie mogła przyjechać i odebrać bagaże, ale mamy nadzieję, że stanie się to wkrótce” – powiedział Kumanek.

 

Biorąc pod uwagę obecną formę Igi, szkoła ma duże nadzieje, że uda jej się połączyć to trofeum z tytułem singlistki na Wimbledonie jeszcze tego lata.

 

Udział

Ćwierkać

Udział

Udział

Udział

Zostaw odpowiedź

Komentarz *

Nazwa *

Adres e-mail *

Strona internetowa

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane z Twojego komentarza .

 

© 2024 Warsaw Point

Obsługiwane przez WordPress | Motyw: AccessPress Mag

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button